Wenger: Napastnicy Barcelony zamieniają życie w sztukę
Arsenal przegrał na wyjeździe z Barceloną 1:3, ale Arsene Wenger jest zadowolony z występu swojej drużyny.
Losy dwumeczu rozstrzygnęły się już w pierwszym meczu. Arsenal przegrał na własnym boisku z Barceloną 0:2. Było wiadomo, że na Camp Nou pojedzie tylko godnie pożegnać się z Ligą Mistrzów.
- Jestem rozczarowany wynikiem, ale jakość gry była dobra. Ten mecz pokazał, że sezon jeszcze się dla nas nie skończył - mówi Wenger.
Menedżer Arsenalu jest pod wrażeniem gry Leo Messiego, Luisa Suareza i Neymara.
- Barcelona ma trzech najlepszych napastników jakich widziałem. Potrafią zamienić zwykłe życie w sztukę i mogą strzelić gola z niczego. Trzeba to podziwiać. Oczywiście, dla mnie to powód do cierpienia, ale to co robi Messi jest wyjątkowe - dodał Francuz.
Arsenal już szósty raz z rzędu odpadł z Ligi Mistrzów w 1/8 finału.
- Przegrywaliśmy z silnymi drużynami, które potem wygrywały Ligi Mistrzów. Graliśmy z Bayernem i Barceloną. Jedyny przypadek, w którym byliśmy całkowicie winni, to dwumecz z Monaco - broni się Wenger.