Wiceprezes PZPN apeluje po remisie z Hiszpanią. "Nie popadajmy w hurraoptymizm"

Wiceprezes PZPN apeluje po remisie z Hiszpanią. "Nie popadajmy w hurraoptymizm"
Pressfocus/Marcin Karczewski
Marek Koźmiński skomentował remis Polski z Hiszpanią. Wiceprezes PZPN nie krył radości po takim występie biało-czerwonych.
Polska zanotowała ogromny progres w porównaniu z przeciętnym występem przeciwko Słowacji. Koźmiński nie jest zdziwiony postępem podopiecznych Paulo Sousy.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Drużyna się buduje z czasem. Dzisiejszy wieczór był dla nas przesympatyczny, wspaniałe wrażenia, umiejętna gra. Dotrzymaliśmy kroku świetnej drużynie. Dziś zasłużyliśmy na remis - stwierdził Koźmiński na antenie "TVP Sport".
- Nasza drużyna nie popełniała błędów. Pierwszy mecz kompletnie nam nie wyszedł. Teraz czeka nas trzeci, o wszystko, podejdziemy do niego z większym spokojem - dodał.
Koźmiński zaznacza, że występ ze Słowacją wcale nie był tak tragiczny. Na negatywne opinie wpływ miał niekorzystny wynik.
- Pierwszy mecz nie był takim dramatem, jak mogło się wydawać. Na pewno to spotkanie nam nie wyszło, kilku zawodników zagrało poniżej oczekiwań. Dziś jednak pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną, którą stać na wiele w tym turnieju. Ale nie popadajmy w hurraoptymizm, chociaż ten mecz daje nam wiarę. Sport to wahania formy, błędy - podkreślił wiceprezes PZPN.
- Zmiany, które dokonał Paulo, dały drużynie poczucie, że gramy o punkty, że nie mamy tylko zamknąć się w polu karnym. Wejście Kacpra Kozłowskiego było impulsem, sygnałem, że gramy tu o wszystko - dodał Koźmiński.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos20 Jun 2021 · 00:36
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również