Widzew Łódź na autostradzie do Ekstraklasy! Kuriozalny gol w meczu na szczycie I ligi [WIDEO]

Zwycięski gol dla Widzewa padł tuż przed przerwą. Łodzianie oddali wtedy swój pierwszy celny strzał w meczu. Bramka była kuriozalna: Juliusz Letniowski kropnął z rzutu wolnego, a piłka po drodze do siatki odbiła się od... twarzy Mattii Montiniego. Konrad Forenc nie był w stanie skutecznie interweniować.

Goście dowieźli korzystny wynik do końca, choć mecz kończyli w osłabieniu. W 63. minucie z boiska wyleciał Letniowski, który w trzy minuty zebrał dwie żółte kartki.

Korona atakowała do końca, ale jej piłkarzom brakowało skuteczności. Dobrą okazję miał Piotr Malarczyk, ale po centrze z rzutu wolnego uderzył nad poprzeczką. Dobrze bronił też Jakub Wrąbel, który radził sobie z groźnymi strzałami Łukowskiego, Podgórskiego i Petrovicia.

Widzew po trzynastu kolejkach prowadzi w tabeli I ligi. Jest w świetnej sytuacji - drugą Koronę wyprzedza już o siedem punktów.