Wielki mecz Łomży Vive Kielce. Polski klub w final four Ligi Mistrzów! [WIDEO]

Vive w pierwszym meczu wypracowało sobie nieznaczną przewagę. Drużyna prowadzona przez Tałanta Dujszebajewa wygrała w Montpellier 31:28.

Rewanż był wyrównany tylko na początku. Przewaga kielczan zaczęła się zarysowywać od dziewiątej minuty. Po kilku dobrych akcjach gospodarze prowadzili już 7:4. Swój udział miał w tym też bramkarz Andreas Wolf, który obronił rzut karny.

Kluczowa dla losów meczu okazała się końcówka pierwszej połowy. Francuzi mieli duże problemy z rozmontowaniem obrony Vive i na długi czas zatrzymali się na ośmiu goli. Gospodarze to wykorzystali i podwyższali swoją przewagę. Do przerwy prowadzili 15:8.

Na pierwszego gola po przerwie czekaliśmy do 34. minucie. Trafienie Juliena Bosa dla Montpellier nie było jednak zapowiedzią przełomu. Gospodarze nadal kontrolowali grę i zachowywali kilka goli przewagi. Duża była w tym rola Wolfa, który popisał się kilkoma niesamowitymi paradami.

Niewykorzystane sytuacje podłamali gości. Bardziej skuteczni byli kielczanie. Ostatecznie wygrali 30:21.

Zespół z Kielc do tej pory grał w final four Ligi Mistrzów cztery razy. Największy sukces odniósł w 2016 roku - wygrał wówczas w prestiżowych rozgrywkach.