Wielkie wymagania finansowe Arkadiusza Milika wobec Tottenhamu. To może zniechęcić "Koguty"
Kolejne doniesienia ws. przyszłości Arkadiusza Milika. Angielskie media informują o wymaganiach finansowych Polaka wobec Tottenhamu.
Jest 10 września, a saga transferowa z Arkadiuszem Milikiem wciąż trwa. 26-latek miał nadzieję na przenosiny do Juventusu, ale "Stara Dama" ostatecznie skupiła się na innych zawodnikach. Nie wypalił też transfer do AS Romy. W tej sytuacji napastnik szuka nowego klubu poza granicami Włoch.
Według ostatnich doniesień Milik prawdopodobnie przeniesie się na Wyspy. W grze o 26-latka jest Tottenham. "Koguty" już wcześniej - gdy kontuzjowany był Harry Kane - wzięły reprezentanta Polski na celownik i być może w najbliższym czasie sfinalizują transakcję.
Alasdair Gold z "football.london" poruszył temat wzmocnień, jakie planuje Jose Mourinho. Portugalczyk skupia się przede wszystkim na pozyskaniu nowego napastnika, który byłby opcją rezerwową dla Kane'a.
Wśród kandydatów wymienieni są tacy piłkarze jak Patson Daka z Red Bull Salzburg, Habib Diallo z FC Metz oraz Arkadiusz Milik. Polak byłby niewątpliwe najbardziej kosztownym graczem z tego grona.
Dziennikarz podkreśla, że Milik chciałby w Londynie zarabiać 150 tysięcy funtów tygodniowo (niemal 8 mln funtów rocznie). To może być przeszkodą w porozumieniu z klubem.
- Jeśli to prawda, to nawet jak na realia Premier League są to konkretne wymagania - ocenił Maciej Łuczak z "TVP Sport".
- Fiu fiu! Cenimy się - dodał Paweł Machitko z "Transfery.info".