Wisła nie zmieni właściciela. Niemcy zbyt mało wiarygodni, by przejąć klub

Wisła nie zmieni właściciela. Niemcy zbyt mało wiarygodni, by przejąć klub
ASInfo (kadr z meczu Wisły)
Kolejny zwrot w sprawie Wisły Kraków. Klub jednak nie zmieni właściciela. Stowarzyszenie TS Wisła i Tele-Fonika uznały ofertę Stechert Gruppe za niewiarygodną - poinformował "Przegląd Sportowy".
Tydzień temu niemiecki koncern złożył ofertę kupna piłkarskiej Wisły. Stowarzyszenie TS Wisła, które obecnie prowadzi spółkę, nie chciało jednak zgodzić się na zbycie akcji. Według obecnego właściciela pismo złożone przez przedstawiciela Stechert Gruppe nie spełniało wymagań formalnych i nie mogło zostać uznane za ofertę.
Dalsza część tekstu pod wideo
Początkowo na sprzedaż klubu nalegała Tele-Fonika. Spółka, która przez dziewiętnaście lat była właścicielem Wisły, w specjalnym oświadczeniu poinformowała, że stowarzyszenie nie może blokować sprzedaży akcji i groziło mu wysokimi karami. Według niej pismo nie miało wad i spełniało warunki wykupienia udziałów.
Twarde stanowisko Tele-Foniki zaczęło się jednak zmieniać. Nie dość, że w kolejnych dniach Niemcy nie potrafili przedłożyć wszystkich wymaganych dokumentów i w ten sposób uwiarygodnić swojej oferty, to jeszcze nikt nie mógł się z nimi skontaktować. W końcu TS Wisła i Tele-Fonika wspólnie uznały Stechert Gruppe za zbyt mało wiarygodną, by przeprowadzić transakcję.
„Temat sprzedaży Wisły Kraków SA uważamy za zamknięty” - napisano we wspólnym oświadczeniu.
Swój komunikat wydali też Niemcy. Pełnomocnik koncernu oświadczył, że oferta została wycofana z powodu pogróżek, które miał otrzymywać. Zapowiedział też podjęcie stosownych kroków prawnych.
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również