Wisła Płock nadal liderem Ekstraklasy! Pogoń Szczecin nie dowiozła wygranej [WIDEO]

Wisła Płock nadal liderem Ekstraklasy! Pogoń Szczecin nie dowiozła wygranej [WIDEO]
Marcin Bulanda / PressFocus
Pogoń Szczecin zremisowała z Wisłą Płock 2:2 w ostatnim sobotnim meczu PKO BP Ekstraklasy. Mimo straty pierwszych punktów w tym sezonie zespół Pavola Stano utrzymał prowadzenie w ligowej tabeli.
Od samego początku dzisiejszego spotkania do ataków przystąpili gospodarze. Już w trzeciej minucie gry, po wymianie podań z Sebastianem Kowalczykiem, bramkarza gości, Bartłomieja Gradeckiego, zmusił do interwencji Kamil Grosicki.
Dalsza część tekstu pod wideo
"Portowcy" poszli za ciosem i objęli prowadzenie w 21. minucie meczu. Po kolejnej akcji lewą stroną boiska z udziałem Kowalczyka Jean Carlos wycofał piłkę spod linii końcowej do Mateusza Łęgowskiego, a młodzieżowiec w drużynie Pogoni w instynktowny sposób skierował ją do siatki.
Podopieczni Jensa Gustafssona, którzy dominowali na murawie w pierwszej połowie spotkania, fatalnie rozpoczęli za to drugą część konfrontacji. Antybohaterem okazał się golkiper Pogoni - Dante Stipica. Wypiąstkowując piłkę spod własnej bramki, Chorwat uderzył również skaczącego do niej Damiana Michalskiego, czym sprokurował rzut karny dla Wisły.
Jedenastkę szczęśliwie, pod brzuchem Stipicy, zamienił na wyrównujące trafienie Rafał Wolski. Dla pomocnika płocczan była to już czwarta zdobyta bramka w tym sezonie.
Ekipa Pavola Stano mogła następnie całkowicie odwrócić losy rywalizacji. Z kolejnego, kuriozalnego błędu Stipicy nie zdołał skorzystać jednak Kristian Vallo, który trafił piłką w poprzeczkę.
Niedługo później to Pogoń odzyskała jednobramkową przewagę. Na kwadrans przed końcem spotkania, po stałym fragmencie gry, piłkę z najbliższej odległości wpakował do bramki Wisły Luka Zahović.
Słowieniec mógł wkrótce rozstrzygnąć losy rywalizacji. Po jego mocnym uderzeniu zza pola karnego piłka o centymetry minęła słupek bramki Gradeckiego.
Kiedy wydawało się, że komplet punktów zostanie w Szczecinie, rewelacyjny na starcie rozgrywek lider Ekstraklasy ponownie odrobił straty. Dośrodkowanie z rzutu rożnego Piotra Tomasika w 88. minucie gry zamienił na gola Anton Krywociuk, a emocjonujące spotkanie zakończyło się ostatecznie remisem.
Wisła Płock umocniła się tym samym na szczycie ligowej tabeli. Tymczasem Pogoń, która w przypadku wygranej zrównałaby się punktami z dzisiejszym rywalem, zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji.
Redakcja meczyki.pl
Wojciech_Falenta 13 Aug 2022 · 22:01
Źródło: własne

Przeczytaj również