Włodarczyk: Szpilka nie był i nie będzie moim kolegą

Włodarczyk: Szpilka nie był i nie będzie moim kolegą
Youtube
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk podkreślił w rozmowie z "Super Expressem", że nie zamierza iść ścieżką niektórych bokserów, którzy skusili się na łatwe pieniądze z KSW.
Bokser podkreślił, że koncentruje się na karierze w ringu, a nie w oktagonie. - Wszyscy teraz tam idą ze względu na kasę. Mam nadzieję, że ja nie będę musiał. Chcę zrobić wszystko, na co mnie stać w boksie, by nie zostać zmuszony do walk w klatce - stwierdził.
Dalsza część tekstu pod wideo
"Diablo" krytycznie odniósł się do ostatnich poczynań Artura Szpilki, który zasłynął z swoich wyczynów podczas gali KSW. - Tego się nie da skomentować. Wskakiwać do klatki i robić takie rzeczy. Boże drogi. On nigdy nie był, nie jest i nie będzie moim kolegą - dodał Włodarczyk.
Jakie wyzwanie stoją teraz przed polskim bokserem? - 10 lutego w Nysie to będzie początek, ale ciekawie też będzie pod koniec roku. To będzie coś spektakularnego, zobaczycie - obiecał Włodarczyk.
 

Przeczytaj również