Włosi mistrzami Europy w siatkówce! Horror w finale, Słoweńcy pokonani [WIDEO]

Włosi mistrzami Europy w siatkówce! Horror w finale, Słoweńcy pokonani  [WIDEO]
Tomasz Kudala/Pressfocus
Włosi zostali siatkarskimi mistrzem Europy. W finale po pięciosetowym boju pokonali pogromców biało-czerwonych.
We wczorajszych półfinałach Słowenia zniweczyła marzenia Polski o złocie, wygrywając 3:1. Z kolei Włosi w drodze do finału pokonali Serbów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Mecz znacznie lepiej rozpoczęli nasi pogromcy. Pod siatką brylował Alan Pajenk, z którym nie radził sobie włoski blok. Słoweńcy wyszli na prowadzenie 12:9.
Włosi w pewnym momencie kompletnie się posypali. Ich ataki lądowały na aucie lub były blokowane przez doskonale dysponowanych rywali. Przy wyniku 20:14 wydawało się, że nic nie zabierze Słoweńcom zwycięstwa w pierwszym secie, zwłaszcza że Włosi na własne życzenie tracili punkty.
Wtedy jednak Italia zanotowała serię zdobytych punktów. Pod siatką świetnie atakował Daniele Lavia. As serwisowy Alessandro Michielettego doprowadził do stanu 23:22 dla Słowenii. Przyjmujący następną zagrywkę posłał w aut. Słowenia wygrała do 22.
Drugi set do pewnego momentu był niezwykle wyrównany. Przy remisie 13:13 Włosi odjechali przeciwnikom. Zawodnicy z Półwyspu Apenińskiego radzili sobie pod siatką z atakami Toncka Sterna i Tine Urnauta.
Seta doskonałym blokiem skończył Lavia. Włosi wygrali 25:20, doprowadzając do remisu.
Ozdobą meczu była wymiana na początku trzeciego seta. Stern w niesamowitych okolicznościach uratował punkt swojej drużynie.
Trzecia partia należał do 25-letniego atakującego. To dzięki Sternowi Słowenia zdobyła pięć ostatnich punktów w trzecim secie i wyszła na prowadzenie 2:1.
Czwarta odsłona finału była niezwykle podobna do trzeciego seta. Znów obie ekipy szły łeb w łeb, ale przy remisie 20:20 tym razem to Włosi odskoczyli rywalom i doprowadzili do tie-breaka.
W piątym secie Słoweńcy i Włosi do pewnego momentu szli punkt za punkt. Przy remisie 7:7 znów szczyt swoich wielkich umiejętności zaprezentował Michieletto. 20-latek zanotował dwa asy serwisowe z rzędu. "Azzurri" wyszli na czteropunktowe prowadzenie, którego już nie oddali. Włosi wygrali tie-breaka 15:11 i zostali siatkarskimi mistrzami Europy.
Słowenia - Włochy 2:3 (25:22, 20:25, 25:20, 20:25, 11:15)

Przeczytaj również