Wojciech Kowalczyk wspomina boiskową scysję. "Chodził za mną, kopał, od Polaków mnie tam wyzywał"

Wojciech Kowalczyk wspomina boiskową scysję. "Chodził za mną, kopał, od Polaków mnie tam wyzywał"
Adam Starszynski / PressFocus
Wciąż nie milkną echa po wtorkowym pojedynku FC Barcelony z PSG. Do pyskówki Kyliana Mbappe z zawodnikami "Blaugrany" odniósł się Wojciech Kowalczyk w programie "Najlepsza Liga Świata". Były piłkarz przy okazji wrócił pamięcią do czasów, gdy sam występował na boisku.
W meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów FC Barcelona musiała uznać wyższość PSG. Paryżan do triumfu poprowadził Kylian Mbappe. Francuz zdobył trzy bramki, ale zwrócił na siebie uwagę także za sprawą sprzeczki z rywalami.
Dalsza część tekstu pod wideo
Piłkarz PSG nie dał sobie w kaszę dmuchać, gdy doszło do wymiany zdań w polu karnym. Kamery zarejestrowały, jak groził Albie, że "go zabije na ulicy".
Do tego zdarzenia odniósł się Wojciech Kowalczyk. Były piłkarz przyznał, że takie sytuacje nie są niczym niezwykłym. Sam w przeszłości był uczestnikiem podobnych spięć.
- Panowie z UEFA pewnie nie zdają sobie sprawy, że takie rzeczy to jest kwestia emocji piłkarza. Dzisiaj o tym wiadomo, bo nie ma publiczności. Takie odzywki są w jedną stronę i w drugą stronę. To jest zawsze w każdym meczu. Ktoś kogoś kopnie, ktoś komu nabluzga - stwierdził "Kowal".
- Ja miałem taki przykład na Cyprze. Jeden obrońca cały czas chodził za mną. Szturchał, kopał. Gdy piłka była daleko, to podchodził i od Polaków mnie tam wyzywał. Wygraliśmy 2:0, ja strzeliłem dwie bramki, a to był mecz derbowy - dodał.
- Wieczorem na mieście się spotkaliśmy, piwko postawił. Powiedział: "Wiesz, to tylko boisko". Odparłem: "Zdaję sobie z tego sprawę, dlatego ci nie przy***ałem" - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz19 Feb 2021 · 16:54
Źródło: Najlepsza Liga Świata

Przeczytaj również