Wojciech Szczęsny opowiedział o karach w Juventusie. "Cristiano Ronaldo kłócił się ze dwa miesiące"

Wojciech Szczęsny opowiedział o karach w Juventusie. "Cristiano Ronaldo kłócił się ze dwa miesiące"
ph.FAB/Shutterstock
Wojciech Szczęsny w rozmowie z Łukaszem Wiśniowskim w programie "Prosto w Szczęnę" wrócił do czasów, gdy trenerem Juventusu był Massimiliano Allegri.
Polski golkiper dołączył do "Starej Damy" w lipcu 2017 roku i przez dwa sezony miał okazję współpracować z włoskim szkoleniowcem. Jak się okazuje, wówczas w ekipie Juventusu był taki zwyczaj, że piłkarz, który dostał czerwoną kartkę, musiał kupić prezenty kolegom z drużyny i wszystkim pracownikom klubu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jednym z zawodników, który musiał sięgnąć do kieszeni, był Cristiano Ronaldo. Portugalczyk we wrześniu 2018 roku został wyrzucony z boiska podczas wyjazdowego meczu z Valencią w Lidze Mistrzów.
- Dostaliśmy wszyscy iMaca z bardzo dużym opóźnieniem. Nie mógł się pogodzić z tą czerwoną kartką. Twierdził, że nic złego nie zrobił. Sorry, albo wszyscy, albo nikt. Trochę mu to zajęło. Kłócił się ze dwa miesiące - wspominał polski bramkarz.
Szczęsny przyznał, że na własnej skórze poznał, jak działa system kar w Turynie.
- To było w zeszłym roku. Nie za czerwoną kartkę, ale za spóźnienie na trening. Dni mi się pomyliły, budzę się we wtorek, a okazało się, że jest środa. Zjadłem śniadanie, dzwoni do mnie kierownik i pyta się, gdzie jestem. Przyjechałem spóźniony o ponad 30 minut. Kupiłem wszystkim słuchawki. Trochę negocjowałem, bo cena prezentu za spóźnienie nie może być taka jak za czerwoną kartkę w meczu - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz29 Mar 2020 · 17:24
Źródło: Prosto w Szczenę

Przeczytaj również