Wojciech Szczęsny zapisał się w historii EURO. Nie ma jednak się czym chwalić

Wojciech Szczęsny zapisał się w historii EURO. Nie ma jednak się czym chwalić
Pawel Andrachiewicz / PressFocus
Wojciech Szczęsny zapisał się w historii europejskiej piłki. Został pierwszym bramkarzem, który zanotował trafienie samobójcze podczas EURO.
Polscy piłkarze fatalnie rozpoczęli turniej. Po pierwszej połowie przegrywają ze Słowacją 0:1. W 17. minucie Robert Mak przeprowadził indywidualną akcję, która zakończyła się golem.
Dalsza część tekstu pod wideo
Słowak najpierw w dziecinny sposób ograł Jóźwiaka i Bereszyńskiego, a następnie uderzył w słupek. Odbita piłka trafiła w interweniującego Wojciecha Szczęsnego i wpadła do siatki.
Tego gola zapisano jak trafienie samobójcze polskiego golkipera. Szczęsny tym samym zapisał się w historii europejskiej piłki.
Jak wylicza "Opta", Polak został pierwszym bramkarzem, który zanotował trafienie samobójcze podczas EURO. Wcześniej żaden inny golkiper nie skierował piłki do własnej siatki w czasie ME.
Tym samym w przypadku 31-latka można mówić o "klątwie". To kolejny pechowy początek wielki turniej dla Szczęsnego.
W 2012 roku golkiper sprokurował rzut karny i dostał czerwoną kartkę w spotkaniu z Grecją. Cztery lata później w pierwszym meczu z Irlandią Północną doznał kontuzji i wypadł z gry na resztę rywalizacji. Z kolei podczas MŚ w 2018 roku w starciu z Senegalem był głównym winowajcą przy straconej bramce.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz14 Jun 2021 · 18:54
Źródło: twitter/własne

Przeczytaj również