Wybrano sędziego meczu Polska - Szwecja. "Biało-Czerwoni" nie mają z nim najlepszych wspomnień

Już w środę przekonamy się, czy drużyna prowadzona przez Paulo Sousę zakwalifikuje się do 1/8 finału EURO 2020. Warunkiem jest wygrana w spotkaniu ze Szwecją.

O zwycięstwo w Sankt Petersburgu z pewnością nie będzie łatwo. Wiadomo już, kto poprowadzi to spotkanie. UEFA wytypowała do tego starcia arbitrów z Anglii.

Sędzią głównym meczu Polski ze Szwecją będzie Michael Oliver. Doskonale znają go wszyscy fani Premier League. Kadrowiczom może nie kojarzyć się jednak najlepiej.

Do tej pory raz był bowiem arbitrem w meczu naszej seniorskiej kadry. W 2018 roku drużyna prowadzona jeszcze przez Adama Nawałkę przegrała wówczas w towarzyskim starciu z Nigerią 0:1.

Mieszane wspomnienia z Oliverem mają polskie kluby. Anglik sędziował przegrany przez Śląsk Wrocław mecz w eliminacjach do Ligi Mistrzów, ale gwizdał też w wygranym przez Legię Warszawa spotkaniu fazy grupowej Ligi Europy przeciwko Lokeren.

Na EURO 2020 36-latek prowadził do tej pory jeden mecz. Było to starcie Węgrów z Francją w drugiej kolejce fazy grupowej, które zakończyło się niespodziewanym remisem 1:1.