Wysokie domowe zwycięstwo Salt Lake

Wynik spotkania już w czwartej minucie otworzył Nick Besler. Na 2:0 trafił Sebastian Saucedo, a trzebią bramkę zdobył Corey Baird.

Goście mogli odpowiedzieć jeszcze w pierwszej połowie. Rzutu karnego nie wykorzystał jednak Teal Bunbury. Po przerwie czwartego gola strzelili miejscowi. Na listę strzelców wpisał się Damir Kreilach. Revolution było stać tylko na honorowe trafienie, którego autorem był Kelyn Rowe.

Po tym zwycięstwie drużyna z Salt Lake City zajmuje szóste miejsce w Konferencji Zachodniej z 49 punktami na koncie. W następnym meczu zagra z Portland Timbers.

Natomiast zespół z Massachusetts plasuje się na ósmej pozycji na Zachodzie ze zdobytymi 38 "oczkami". Jego kolejnym rywalem będzie Montreal Impact.