Zagłębie Lubin. Bartłomiej Pawłowski o swoim ewentualnym transferze: Karty są po mojej stronie

Skrzydłowy Zagłębia Lubin notuje bardzo dobry sezon w LOTTO Ekstraklasie. Piłkarz zdobył 8 goli, dołożył do tego 9 asyst i ściągnął na siebie uwagę działaczy Legii Warszawa i Lecha Poznań.

- W klubie już pytali, czy ktoś z Lecha albo Legii kontaktował się ze mną. Odpowiedziałem, że nie. Mój menedżer jest od tego, by rozmawiać o konkretach. Okno transferowe jeszcze się nie otworzyło - przyznał.

Kontrakt Pawłowskiego z Zagłębiem obowiązuje do końca czerwca 2020 roku. Zapisano w nim klauzulę odejścia, która wynosi 750 tysięcy euro.

- Mam ten komfort, że jeśli znajdzie się zainteresowany klub i wyłoży takie pieniądze, to ja decyduję, czy przyjmę ofertę. Można powiedzieć, że karty są po mojej stronie - dodał.

- Jakiś czas temu zacząłem rozmowy z Zagłębiem na temat przedłużenia umowy, ale na razie utknęły - zakończył.