Zagłębie pokonało Piasta po dublecie Woźniaka

Pojedynek ten toczył się przy dużej mgle, dopiero w drugiej połowie "opadły mgły" i widoczność nieco się poprawiła.

Ciekawostka:

Lubinianie nie przegrali z Piastunkami od czterech meczów, natomiast na swoim stadionie wygrali pierwszy raz od lipca. 

W drużynie Zagłębia Lubin wystąpił Martin Nespor, który w poprzednim sezonie bronił barw Piasta.

Bohater spotkania: Arkadiusz Woźniak (Zagłębie)

To dzięki jego dubletowi podopieczni Piotra Stokowca zapisali na swoim koncie trzy punkty.

Dobrivoj Rusov (Piast Gliwice)

Słowak zastąpił chorego Jakuba Szmatułę i udowodnił, że Radoslav Latal może zawsze na niego stawiać. Kilka razy popisał się świetnymi interwencjami. Uważny, skupiony i przewidujący ruchy przeciwnika. 

Tak padły bramki:

0:1 Jankowski 23

Pomocnik gliwiczan dalekim, mocnym strzałem pokonuje zdezorientowanego Polacka.

1:1 Woźniak 44

Woźniak precyzyjnie uderzył piłkę z rzutu wolnego z 20.metra i Rusov nie miał szans na obronę.

2:1 Woźniak 56

Snajper Zagłębia świetnie się zachował, wyskakując w powietrze i wykorzystując dośrodkowanie Tosika. 

***

KGHM Zagłębie Lubin - Piast Gliwice 2:1 (1:1)

0:1 - Maciej Jankowski 23

1:1 - Arkadiusz Woźniak 44

2:1 - Arkadiusz Woźniak 56.

Zagłębie: Polacek - Tosik, Guldan, Jach (66. Madera), Todorovski - Ł.Piątek, Kubicki - Woźniak, Janoszka (90. Papadopulos), Rakowski - Buksa (77. Nespor).

Piast: Rusov - Sedlar (63. Bukata), Pietrowski, Hebert - Mokwa (66. Szeliga), Korun, Radosław Murawski, Moskwik - Badia, Jankowski, Masłowski (78. Zivec).

Żółte kartki: Tosik, Rakowski, Woźniak, Todorovski (Zagłębie) - Hebert (Piast).

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń). 

Widzów: 4121.