Zakulisowe machlojki przedstawicieli Legii Warszawa? "Takie postępowanie jest wręcz niewiarygodne"

Zakulisowe machlojki przedstawicieli Legii Warszawa? "Takie postępowanie jest wręcz niewiarygodne"
Dziurek / Shutterstock.com
Adam Mandziara, prezes Lechii Gdańsk, jest oburzony postawą przedstawicieli Legii Warszawa po meczu lechistów z Piastem Gliwice.
Działacz ujawnił, że chodzi o sytuację, gdy Filip Mladenović starł się z Tomem Hateley'em. Serb wykonał wówczas gest, który mógł zostać zinterpretowany jako oplucie rywala, ale arbiter spotkania nie zapisał tego w protokole. Oskarżeń nie potwierdziły też powtórki telewizyjne.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po spotkaniu do akcji mieli wkroczyć przedstawiciele Legii Warszawa, którzy kontaktowali się z działaczami Piasta, zachęcając ich do złożenia skargi do Komisji Ligi na Mladenovicia. Piłkarz Lechii mógłby zostać przez to zdyskwalifikowany na kilka spotkań. Piast odrzucił jednak propozycję od przedstawicieli mistrzów Polski. O całej sprawie dowiedział się Adam Mandziara, który nie kryje swojego oburzenia.
- Piast potwierdził działania Legii skierowane przeciwko Mladenoviciowi. Celem ich było nałożenie kary przez Komisję Ligi na niewinnego zawodnika, co skutkowałoby znacznym osłabieniem Lechii Gdańsk na korzyść Legii - mówi Mandziara w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Szef Lechii zapowiada skierowanie sprawy przeciwko Legii Warszawa do władz piłkarskich nie tylko w Polsce.
- Takie postępowanie jest wręcz niewiarygodne i z pewnością będzie przedmiotem zainteresowania nie tylko PZPN, ale także UEFA i FIFA - dodał.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz02 May 2019 · 09:03
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również