Zaskakujące słowa byłej gwiazdy Barcelony: Jej odpadnięcie z Ligi Mistrzów to dobra wiadomość dla świata piłki

Zaskakujące słowa byłej gwiazdy Barcelony: Jej odpadnięcie z Ligi Mistrzów to dobra wiadomość dla świata piłki
YouTube
FC Barcelona pożegnała się z tegoroczną edycją Ligi Mistrzów w ćwierćfinale, sensacyjnie ulegając w rewanżu AS Romie 0:3. Rivaldo uważa, że to dobra wiadomość dla świata futbolu.
Kiedy Katalończycy wygrali na Camp Nou z Romą 4:1, wydawało się, że awans mają w garści. Tymczasem w Rzymie byli drużyną wyraźnie słabszą od gospodarzy, przegrali 0:3 i odpadli z Ligi Mistrzów. Rivaldo przyznał, że zabolało go odpadnięcie jego byłego klubu z Champions League, ale z drugiej strony stwierdził, że to dobre dla tej dyscypliny.
Dalsza część tekstu pod wideo
- To, co się wydarzyło w tej edycji Ligi Mistrzów, jest interesujące. Grałem w przeszłości w Barcelonie i jestem wielkim fanem tego klubu, więc to naturalne, że jest mi smutno z powodu ich odpadnięcia. To spotkanie pokazało, że teoretycznie słabsze zespoły potrafią się znakomicie przygotować do czekającego ich wyzwania. Teraz piłka nożna nie sprowadza się już tylko do Realu Madryt i Barcelony - powiedział Brazylijczyk cytowany przez serwis sport.onet.pl.
Były napastnik Barcelony uważa, że w tym sezonie nie ma faworytów do wygrania Ligi Mistrzów. Jego zdaniem z całą pewnością nie można już tak powiedzieć o Realu Madryt.
- Drużyna Zinedine’a Zidane’a mogła pójść w ślady Barcy. Jej odpadnięcie i postawa Juve w rewanżu na Santiago Bernabeu, to dobra wiadomość dla świata piłki. Włoskie kluby pokazały, że nie ma czego się bać, że nie są gorsze. Po tym, co wydarzyło się w ćwierćfinałach, nikt już nie powie, że Real jest pewniakiem do triumfu w całych rozgrywkach - zaznaczył.
W grze o triumf w Champions League pozostały już tylko cztery drużyny. Bayern Monachium zmierzy się z Realem Madryt, a Liverpool zagra z AS Romą.

Przeczytaj również