Zaskakujący pomysł Watfordu. "Szerszenie" ściągnęły 74-latka z trenerskiej emerytury

Posada Claudio Ranierego wisiała na włosku od dłuższego czasu. Angielskie media informowały, że zarząd zwolni Włocha, gdy tylko uda się znaleźć stosowne zastępstwo. Ostatecznie 70-latek pożegnał się z pracą w poniedziałek.

Początkowo faworytem prasy na zajęcie jego miejsca był Steve Bruce. Teraz "The Athletic" przybywa z zaskakującymi informacjami. Ich zdaniem najbliżej posady na Vicarage Road jest 74-letni Roy Hodgson.

Pomysł ten wzbudził niemałe zamieszanie na Wyspach, ponieważ Anglik od maja 2021 roku przebywa na trenerskiej emeryturze. Watford tymczasem jest znany z często zwalniania szkoleniowców - Claudio Ranieri był czwartym menedżerem w ciągu półtora roku.

W przeszłości Roy Hodgson prowadził takie marki jak Crystal Palace, WBA, Fulham czy Liverpool. Zasiadał również za sterami reprezentacji Anglii oraz dużo podróżował po świecie - pracował w Szwecji, Finlandii, Szwajcarii oraz we Włoszech.

Według "Sky Sports" 74-latek pojawił się już w siedzibie Watfordu i jest gotowy do podpisania umowy. Jeśli kontrakt faktycznie zostanie zawiązany Anglik spędzi w trenerskiej pracy 46 rok z rzędu.

Watford oficjalnie potwierdził, że Roy Hodgson został nowym szkoleniowcem pierwszego zespołu.

"Szerszenie" zajmują obecnie 19. miejsce w Premier League. Do bezpieczniej strefy tracą dwa punkty.