Zbigniew Boniek skomentował sytuację Arkadiusza Milika. "To jakiś absurd. Naprawdę nie mogę tego zrozumieć"

Napastnik Napoli nie ma przyszłości w drużynie "Azzurrich" i przynajmniej do stycznia będzie siedział na trybunach. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej podkreśla, że wszystko nie potoczyło się dobrze dla 26-latka.

- Milik jest gotowy do gry. Przykro mi, ponieważ zawsze czuł się dobrze w Neapolu. Mam nadzieję, że wkrótce wszystko zostanie załatwione, bo cała sytuacja jest absurdalna. Naprawdę nie mogę tego zrozumieć - przyznał Boniek.

Działacz odniósł się także do odwołanego plebiscytu Złotej Piłki. Po raz kolejny podkreślił, że jego zdaniem nagroda powinna zostać przyznana Robertowi Lewandowskiemu.

- Uwielbiam Francuzów, ale dlaczego miałby nie wygrać Złotej Piłki? Lewandowski zasłużył na zwycięstwo i byłby pierwszym Polakiem, który to osiągnął. Wszyscy myślą, że Ronaldo się starzeje, jeśli nie trafi do siatki w dwóch meczach z rzędu. A on potem i tak strzela, tak samo jak Messi i Lewandowski. Właśnie tak robią wielcy piłkarze - powiedział.

Boniek nie szczędził również komplementów reprezentacji Włoch. To właśnie z tą drużyną zmierzy się w niedzielę kadra prowadzona przez Jerzego Brzęczka.

- Roberto Mancini wykonuje niesamowitą robotę, głęboko odmładza Włochy. W drużynie jest kilku znakomitych piłkarzy. Będzie nam trudno osiągnąć dobry wynik - zakończył.