Żewłakow o kontuzji Glika: To niepojęte. Nie da się go zastąpić

Glik znalazł się w kadrze na mistrzostwa świata, ale nie wiadomo, czy będzie mógł na nich zagrać. Lider naszej defensywy doznał urazu barku na poniedziałkowym treningu kadry. Prognozy są bardzo niepokojące - może go czekać nawet miesięczny odpoczynek od futbolu. Jeśli nie będzie w stanie zagrać na mistrzostwach, w kadrze zastąpi go Marcin Kamiński.

- Jestem zszokowany stratą Glika. To dla mnie niepojęte - komentował Żewłakow w rozmowie z TVP Sport.

- Podczas konferencji dało się odczuć, że Nawałka jest zafrasowany, myśli o tym, jak zrekompensować brak Glika. Nie ma człowieka, który zastąpi go jeden do jednego. Nie z dnia na dzień - dodał były reprezentant Polski.

W kadrze na mundial nie znalazł się Krzysztof Mączyński, który dotąd był pewniakiem w kadrze. Pomocnik Legii w ostatnich tygodniach zmagał się z kontuzjami - najpierw kolana, potem uda.

- Jego brak to dla mnie niespodzianka. Od początku grał u Nawałki, notował dobre występy w kadrze. Pozostali? Spodziewaliśmy się takich nominacji. Największym wygranym jest Bartosz Białkowski. Byłem przekonany, że trzecim bramkarzem będzie Łukasz Skorupski - stwierdził Żewłakow.