Zieliński: Czujemy niedosyt. Przyjechaliśmy po zwycięstwo

Zieliński: Czujemy niedosyt. Przyjechaliśmy po zwycięstwo
asinfo
Zagłębie Lubin zremisowało z Cracovią 1:1. Niezadowolony z takiego wyniku był trener gości Jacek Zieliński.


Dalsza część tekstu pod wideo
Cracovia przeciętnie zaczęła sezon. W dziesięciu meczach zdobyła tylko dziesięć punktów. Zieliński liczy, że wkrótce wyniki jego drużyny się poprawią.


- W trudnym momencie graliśmy z zespołem, który naprawdę dobrze gra w piłkę i był podbudowany zwycięstwem w Warszawie. Myślę, że pokazaliśmy się z dobrej strony. Zagraliśmy naprawdę niezłe spotkanie i nie ukrywam, że w szatni jest niedosyt, bo przyjechaliśmy po trzy punkty. Myślę, że one były w naszym zasięgu. Zawsze czegoś brakuje. Spokojnie sobie ten mecz przeanalizujemy. Jak tak dalej będziemy grali w piłkę, z takim zaangażowaniem, z taką mądrością, do czego dołożymy trochę skuteczności, to wreszcie ruszymy - mówi Zieliński.


- Zaczynamy naprawdę nieźle grać w piłkę, stwarzamy sobie sytuacje. My w każdym meczu oddajemy po paręnaście strzałów. Być może rzeczywiście tych bramek mało pada, ale to jest jakiś powód do tego, by snuć plany czy marzenia, że wreszcie będzie lepiej. Gdyby nam nie szło, nie było gry, była kopanina, to wtedy rzeczywiście człowiek by się zastanawiał, gdzie tkwi problem. Widać, że te akcje się zazębiają, zespół jest zaangażowany, gra z determinacją. Chłopcy bardzo chcą, przeżywają to. Jestem przekonany, że ten zespół prędzej czy później zacznie grać w piłkę zdecydowanie lepiej niż do tej pory - dodał trener Cracovii.
Źródło: sportowefakty.pl

Przeczytaj również