Źle, gorzej, AC Milan. Mistrzowie Włoch znów na deskach, niechlubna seria trwa [WIDEO]

AC Milan już na początku spotkania miał mnóstwo problemów. W 8. minucie Giroud trafił wprawdzie do siatki, ale jego gol został anulowany przez VAR. W odpowiedzi Sassuolo posłało dwa potężne ciosy.

W rolach głównych Berardi, Defrel oraz Frattesi. Pierwszy popisał się dubletem asyst, zaś dwaj kolejni trafili do siatki w odstępnie dwóch minut. Tym samym gospodarze znaleźli się pod ścianą.

Nadzieję tchnął wspomniany Giroud, który w 24. minucie zmniejszył stratę, ale była to nadzieja zgubna. AC Milan na ziemię sprowadził Berardi, który podsumował koncertową połowę w swoim wykonaniu i strzelił na 3:1.

Po zmianie stron rozjuszeni mistrzowie Włoch usiłowali odrobić straty, ale brakowało im wiele, aby realnie zagrozić Sassuolo. Chociaż goście krócej utrzymywali się przy piłce, to gospodarze nie potrafili tego przekuć w większą liczbę szans po swojej stronie.

Jakby tego było mało, zawodnicy Dionisiego wciąż mieli apetyt na więcej, a rywale pomagali w realizowaniu celu. Dowodem sytuacja z 47. minuty - Calabria przewinił w polu karnym, a do siatki trafił Lauriente.

AC Milan próbował jeszcze ostatkiem sił coś wskórać, ale VAR anulował kolejnego gola - tym razem autorstwa Rebicia. Niedługo później, bo w 79. minucie, gospodarzy dobił Matheus Henrique, który wykorzystał kolejne świetne dogranie od Berardiego. Tym samym Włoch skompletował hat-trick asyst.

Honorowego gola dla urzędujących mistrzów strzelił jeszcze Origi, ale to jedynie zmniejszyło rozmiary porażki na 2:5 (1:3). Kryzys ekipy Pioliego dalej trwa. W 2023 roku jego zespół wygrał tylko jedno z siedmiu spotkań - na samym początku pokonał Salernitanę 2:1.