Złota Piłka dla Roberta Lewandowskiego w 2022 roku? Głosujący w plebiscycie mówią, co musi się stać

"Lewy" może czuć się jednym z najbardziej pokrzywdzonych zawodników w historii głosowania organizowanego przez "France Football". Przed rokiem był murowanym faworytem, ale plebiscyt odwołano.

Z kolei w tej edycji zajął drugie miejsce. Polak może czuć się rozczarowany. Pozostaje mu mieć nadzieję, że w przyszłości uda mu się spełnić marzenie o "Złotej Piłce".

Czy do tego dojdzie? Dominik Senkowski ze "Sport.pl" zapytał o to dziennikarzy, którzy głosują w plebiscycie.

- Co Lewandowski musi zrobić w przyszłym roku, by wygrać? Krótko mówiąc, musi zdobyć Ligę Mistrzów z Bayernem. Jestem trochę zaskoczony, że nie otrzymał w tym roku Złotej Piłki. Prawdopodobnie musi wygrać coś więcej niż Bundesligę lub pozostać na swoim obecnym poziomie i liczyć, że nikt inny się nie wyróżni - przyznał Troels Bager Thoegersen z Danii.

- Lewandowski ma spore szanse na Złotą Piłkę 2022, jeśli Bayern zwycięży wiosną w Lidze Mistrzów. Pomogłaby mu także reprezentacja Polski, gdyby zakwalifikowała się przez baraże do mundialu - dodał Ernst Hasler z Liechtensteinu.

Za to mocnych słów nie szczędził Passang Norbu z Bhutanu. Dziennikarz sugeruje, że nie odda głosu w kolejnej edycji plebiscytu.

- To chore. Za każdym razem w Złotej Piłce wygrywa Messi lub Ronaldo. Nie chcę głosować od przyszłego roku. Piłka nożna to więcej niż tylko Messi i Ronaldo!!! Są tacy piłkarze, jak Mohamed Salah, Robert Lewandowski, N’Golo Kante i wielu, którzy pocą się, aby zawsze grać jak najlepiej, ale nikt ich nie docenia. Jest to zbyt smutne - wyjaśnił.