Zmarzlik: Byłem trochę bardziej skupiony na przełożeniach motocykla i silnikach

Zmarzlik: Byłem trochę bardziej skupiony na przełożeniach motocykla i silnikach
Dziurek / shutterstock.com
- Drugie miejsce na świecie nie jest takie złe - wyznał Bartosz Zmarzlik w rozmowie z oficjalnym serwisem Speedway Grand Prix.
23-letni żużlowiec reprezentacji Polski zakończył sezon 2018 jako indywidualny wicemistrz globu i tylko Brytyjczyk Tai Woffinden był wyżej w klasyfikacji generalnej cyklu.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Mój początek w Grand Prix był dla mnie bardzo, bardzo ciężki. Miałem trochę pecha i trochę problemów z przełożeniami w motocyklu. Teraz jednak jestem już drugim zawodnikiem świata i naprawdę się z tego cieszę - podkreślił Zmarzlik.
- Wieczór w Toruniu był dla mnie niesamowity. To mój najlepszy wynik w karierze i naprawdę się z niego cieszę. Chcę w przyszłym sezonie trochę się poprawić, a co z tego wyjdzie, zobaczymy - nawiązał wychowanek Stali Gorzów do ostatniego tegorocznego turnieju żużlowej elity globu na Motoarenie.
- Byłem trochę bardziej skupiony na przełożeniach motocykla i silnikach - zdradził receptę swojego życiowego sukcesu reprezentant Polski.
- Wszystko dobrze przygotuję przed przyszłym sezonem. Myślę, że moje motocykle i wszystko inne pozostanie takie samo jak jest teraz - zapowiada na koniec Zmarzlik.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz17 Oct 2018 · 14:42
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również