Żuraw rozczarowany po przegranej z Cracovią: Ciągle czegoś nam brakowało w ofensywie

"Kolejorz" doznał w ten sposób drugiej porażki w bieżącym sezonie i spadł na szóstą lokatę w klasyfikacji.

- Muszę niestety pogratulować Cracovii wygrania w Poznaniu po trzynastu latach. Mówiłem przed meczem, że jest to wyrachowany zespół i tak właśnie zagrał - przyznał Żuraw dla oficjalnego serwisu Lecha.

- My nie ustrzegliśmy się błędów w defensywie, a w ofensywie ciągle czegoś nam brakowało. Pojawiła się tam niedokładność. Nie byliśmy na tyle skuteczni, żeby wykorzystać sytuacje, które sobie stworzyliśmy - podkreślił opiekun "Kolejorza".

- Czeka nas jeszcze wiele pracy, bo widać, że grając z takimi zespołami jak Cracovia i chcąc grać ofensywnie, to trzeba grać trochę inaczej. Musimy przyjąć tę porażkę na klatę - podsumował po męsku Żuraw.

(za lechpoznan.pl)