Zwrot w sprawie rzekomego gwałtu Cristiano Ronaldo. Portugalczyk może odetchnąć [AKTUALIZACJA]

Zwrot w sprawie rzekomego gwałtu Cristiano Ronaldo. Portugalczyk może odetchnąć [AKTUALIZACJA]
cristiano barni / Shutterstock.com
Kathryn Mayorga wycofała akt oskarżenia wobec Cristiano Ronaldo - donosi serwis "Bloomberg".
Portugalski gwiazdor miał dopuścić się gwałtu na kobiecie w Las Vegas w 2009 roku. Wtedy też doszło do ugody pomiędzy piłkarzem a Amerykanką, której Ronaldo zgodził się zapłacić 375 tysięcy dolarów.
Dalsza część tekstu pod wideo
O sprawie znowu jednak zrobiło się głośno pod koniec ubiegłego roku za sprawą "Der Spiegel". Niemiecka gazeta ujawniła szokujące szczegóły na temat całego zajścia, a Mayorga postanowiła ponownie wnieść pozew przeciwko napastnikowi Juventusu.
Wydawało się, że sprawa trafi do sądu i reprezentanta Portugalii czeka proces. Amerykanka tymczasem niespodziewanie wycofała akt oskarżenia wobec piłkarza.
Nie wiadomo, czy po raz drugi nie doszło do ugody pomiędzy obiema stronami. Wiadomo natomiast, że cała sprawa jest już oficjalnie zakończona i Ronaldo może odetchnąć z ulgą, ponieważ nie grozi mu żadna kara.
[AKTUALIZACJA - 12:20]
Nieco inne światło na wszystko rzuca jednak "Der Spiegel". Według dziennikarza Rafaela Buschmanna, to wcale nie koniec sprawy, która po prostu zostanie skierowana do sądu federalnego. Powodem było to, że prawnicy Mayorgi nie byli w stanie dostarczyć Ronaldo pozwu.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński05 Jun 2019 · 12:05
Źródło: Bloomberg

Przeczytaj również