Zwycięski debiut Edena Hazarda. Real Madryt pokonał Levante UD po emocjonującym spotkaniu [WIDEO]

Zwycięski debiut Edena Hazarda. Real Madryt pokonał Levante UD po emocjonującym spotkaniu [WIDEO]
alphaspirit / shutterstock
Real Madryt pokonał Levante UD 3:2 (3:0) w meczu 4. kolejki La Liga. Spotkanie to było okazją dla Edena Hazarda do zadebiutowania w oficjalnym meczu "Królewskich".
Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem ogromnej dominacji gospodarzy. Piłkarze Zinedine'a Zidane'a przeważali w każdym aspekcie gry - dokładności, wymienności pozycji, płynności czy zaangażowania. "Los Blancos" oddali przed przerwą aż dziesięć strzałów, zaś goście zaledwie jeden.
Dalsza część tekstu pod wideo
Trzy z dziesięciu uderzeń "Królewskich" znalazły drogę do bramki wyjątkowo zapracowanego golkipera Levante UD, Aitora Fernándeza. Pierwszy gol padł w 25. minucie.
Dani Carvajal doskonale dośrodkował w pole karne gości, a Karim Benzema wpakował piłkę do siatki po strzale głową.
Podwyższenie prowadzenia Realu Madryt nastąpiło zaledwie sześć minut później. Świetną systę przy drugim trafieniu Karima Benzemy zaliczył James Rodriguez, który imponował zaangażowaniem i ofiarnością w grze w środku pola. To był czwarty gol Francuza w tym sezonie ligowym.
Pięć minut przed przerwą trzecią bramkę dla "Królewskich" zdobył Casemiro. Pomocnik wbił piłkę do bramki gości po podaniu Viniciusa Juniora.
Tuż po powrocie z szatni gracze Zidane'a znów tworzyli zagrożenie pod bramką Levante, ale pozwolili sobie na chwilę dekoncentracji. Wykorzystali to goście, którzy ruszyli w stronę pola karnego Realu i pokonali Thibaut Courtois. Gola strzelił wypożyczony z "Królewskich" Borja Mayoral.
W odpowiedzi na bramkę Levante do ataku znów przeszli gospodarze. Świetnie prezentował się Benzema, który po indywidualnej akcji trafił w słupek. Do siatki trafił także Vinicius, ale chwilę wcześniej na spalonym znajdował się James i sędzia po analizie VAR nie uznał tego trafienia.
Chwilę później groźnie uderzył Eden Hazard, który pojawił się na boisku kwadrans po przerwie. Belg popisał się imponującym rajdem, ale jego strzał zdołał obronić Fernandez.
Bardzo groźne ataki Realu nie zdały się jednak na nic. Niewykorzystane szanse zemściły się na gospodarzach. W 75. minucie goście za sprawą Gonzalo Melero zdobyli bramkę kontaktową. To był ich drugi celny strzał w tym meczu.
W doliczonym czasie gry goście mieli świetną okazję do strzelenia wyrównującego gola, ale kapitalnie interweniował Courtois. To była jego pierwsza interwencja w tym spotkaniu.
Ostatecznie Real Madryt wygrał 3:2.
* * * * *
Składy meczowe:

Przeczytaj również