"Sport Bild" twierdzi, iż mistrzowie Niemiec finansowo zdołaliby podołać całej operacji.
Brzmi tak jakby Bayern kasy nie miał. Mają kasę, tylko pytanie czy nagną swą politykę transferową do tego stopnia, aby sprowadzić Kane'a
Po zdobyciu Pucharu Europy w 1958 roku Real Madryt zaproponował oddanie trofeum Manchesterowi United, który kilka miesięcy wcześniej przeżył największą tragedię w swojej historii (w katastrofie lotniczej w Monachium zginęło ośmiu ich piłkarzy). United odmówili, jednak Real koniecznie chciał pomóc pogrążonej w żałobie drużynie. "Królewscy" zaproponowali Anglikom wypożyczenie na sezon znakomitego Alfredo Di Stefano oraz pokrycie połowy jego wynagrodzenia, na co nie zgodziła się jednak angielska federacja. Oba zespoły rozegrały też ze sobą serie meczów towarzyskich, z których zyski miały wspomóc odbudowujący się klub z Manchesteru. Legendarny menadżer MU, sir Matt Busby, stwierdził wówczas, że Real stał się dla jego klubu kimś w rodzaju rodziny.
Po zdobyciu Pucharu Europy w 1958 roku Real Madryt zaproponował oddanie trofeum Manchesterowi United, który kilka miesięcy wcześniej przeżył największą tragedię w swojej historii (w katastrofie lotniczej w Monachium zginęło ośmiu ich piłkarzy). United odmówili, jednak Real koniecznie chciał pomóc pogrążonej w żałobie drużynie. "Królewscy" zaproponowali Anglikom wypożyczenie na sezon znakomitego Alfredo Di Stefano oraz pokrycie połowy jego wynagrodzenia, na co nie zgodziła się jednak angielska federacja. Oba zespoły rozegrały też ze sobą serie meczów towarzyskich, z których zyski miały wspomóc odbudowujący się klub z Manchesteru. Legendarny menadżer MU, sir Matt Busby, stwierdził wówczas, że Real stał się dla jego klubu kimś w rodzaju rodziny.
Czy jego historia też zaczyna się w slumsach, gdzie płakał bo nie miał butów do gry w piłkę, ale nagle uświadomił sobie, że ma obie nogi i jest w gruncie rzeczy bogaty?