Szacunek do Edena będę miał zawsze,za to ile świetnej roboty wniósł do Chelsea,ale w tym momencie to obniżył loty tak że Ziyech go zjada. Wiadomo kontuzje itd, ale Hazard w Chelsea a Hazard w Realu to dwóch różnych zawodników,zjazd totalny...Życzę mu jak najlepiej,mój ulubiony piłkarz odkąd siał rozpierdziel w Ligue 1,mam nadzieję że stary Hazard powróci