Belgowie dokonali czegoś co mało komu wydawało się realne i pokonali Brazylię, wiele jednak wskazuje, że przeciwko Francji może być im jeszcze trudniej. W spotkaniu półfinałowym nie zagra Meunier, nie wiadomo czy wystąpi Chadli, a już brak zawodnika PSG zadecyduje o tym, że Roberto Martinez będzie musiał zarzucić swe ulubione ustawienie z wahadłowymi. Belgia już w drugiej połowie meczu z Brazylią zagrała gorzej niż w pierwszej co mogło być spowodowane utratą sił. Na ich tle Francuzi wyglądają solidniej, nie mają żadnych problemów kadrowych i powinni wykorzystać kłopoty rywala meldując się w finale Mistrzostw Świata.

W meczach półfinałowych zwykle nie pada wiele goli, ale biorąc pod uwagę spodziewane problemy Belgów w obronie wydaje się, że zostaną oni zmuszeni do tego by zaatakować i wykorzystać swój ogromny potencjał ofensywny co może sprawić, że spotkanie będzie otwarte i padną w nim przynajmniej trzy bramki.

Mimo problemów Belgów spotkanie powinno być wyrównane, bo Martinez już w poprzednich spotkaniach pokazał, że potrafi wykorzystać słabości rywala i może znaleźć sposób na załatania dziury w składzie. Mimo wszystko stawiamy na Francuzów po trudnym spotkaniu wygranym jednym golem.