Kurs na Belgów spadł do absolutnego minimum, ale nie ma się czemu dziwić. Islandczycy zaczęli Ligę Narodów bardzo słabo i najbliższe spotkania mogą być dla nich twardym lądowaniem po miesiącach świetnej gry ich reprezentacji, która przecież jeszcze niedawno miała status drużyny relatywnie słabej. Belgia to obecnie europejska czołówka i zespół z Beneluxu nie powinien mieć problemów z wysoką wygraną w tym spotkaniu.