Legia Sa Pinto nie była na jesieni zespołem efektownym, ale prezentowała się dość solidnie i odrobiła kilka punktów straty do prowadzącej Lechii. Z kolei nowy trener Wisły Płock w poprzedniej rundzie nie zmienił oblicza gry drużyny na tyle by włączyć się w walkę o pierwszą ósemkę i w pierwszym meczu w 2019 roku stawiamy na Legię.