Lider Manchesteru United zabrał głos ws. przyszłości. Padła jasna deklaracja
W ostatnim czasie w mediach pojawiły się informacje o tym, że Bruno Fernandes może odejść z Manchesteru United. Portugalczyk po ostatnim domowym meczu "Czerwonych Diabłów" w tym sezonie złożył jasną deklarację.
Wiele wskazuje na to, że ekipy z Old Trafford może zabraknąć w kolejnej edycji europejskich pucharów. Szansą na uratowanie sezonu jest finał Pucharu Anglii.
Latem Manchester United ma zostać przebudowany. Niepewna jest między innymi przyszłość obecnego szkoleniowca drużyny, Erika ten Haga.
W ostatnim czasie w mediach pojawiły się doniesienia o możliwym transferze Bruno Fernandesa. Portugalczyka łączono z Bayernem Monachium.
Jak się okazuje, sam piłkarz nie zamierz jednak zmieniać otoczenia. W środowy wieczór złożył jasną deklarację w tej sprawie podczas pomeczowego wywiadu.
- Będę tu do czasu, aż klub będzie mnie chciał i będzie chciał, bym był częścią przyszłości. Jeśli z jakiegoś powodu nie będą mnie chcieli, odejdę - powiedział Fernandes.
Ofensywny piłkarz w tym sezonie rozegrał 46 oficjalnych spotkań w Manchesterze United. W tym czasie zdobył 15 bramek i zaliczył 12 asyst. Niemiecki Transfermarkt wycenia go na 70 milionów euro.