Złota nie będzie! Tadeusz Michalik nie dał rady w półfinale, ale powalczy o olimpijski brąz

Tadeusz Michalik jak burza szedł przez olimpijski turniej w zapasach. W pierwszej swojej walce pokonał Haikela Achouriego z Tunezji.

W ćwierćfinale było nieco trudniej. Ostatecznie nieznacznie udało mu się wygrać po zaciętym pojedynku z Amerykaninem Tracym Hancockiem.

Polak tym samym zameldował się w półfinale. W nim przyszło mu się mierzyć z Musą Jewłojewem. Zawodnik Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego był uważany za zdecydowanego faworyta. Na swoim koncie miał triumfy podczas mistrzostwa świata (2018 i 2019) oraz Europy (2019 i 2021).

Dziś na zapaśniczej macie Polak chciał sprawić niespodziankę. Jewłojew był jednak aktywniejszy. Michalik za pasywną postawę przymusowo został sprowadzony do parteru. Jewłojew wykonał dwa przetoczenia i zrobiło się 5:0.

W drugiej rundzie rosyjski zawodnik powiększył przewagę do siedmiu punktów. Polak w odpowiedzi wypchnął przeciwnika za matę i zarobił jedno "oczko". Ostatecznie Polak przegrał 1:7 i jutro czeka go walka o brązowy medal.