Gigantyczny skandal. Oszukali osoby niepełnosprawne, utracili złote medale. Po drodze pokonali Polskę

Gigantyczny skandal. Oszukali osoby niepełnosprawne, utracili złote medale. Po drodze pokonali Polskę
YouTube screen
W 2000 roku miało miejsce jedno z największych oszustw w historii sportu. Podczas igrzysk paraolimpijskich w Sydney po złoty medal w turnieju koszykówki dla osób z upośledzeniem intelektualnym sięgnęła Hiszpania. Jak się potem okazało, kadra ta dopuściła się skandalu.
Za lekko ponad pół roku odbędą się długo wyczekiwane igrzyska olimpijskie w Paryżu. Szczególnie ciekawie zapowiada się walka o medale w turnieju koszykówki. Zdecydowanym faworytem już klasycznie będzie USA. Spore szanse daje się również mistrzom Europy, Hiszpanom.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jeśli mowa o europejskiej kadrze, warto cofnąć się do paraolimpiady w Sydney z 2000 roku. Przy okazji tego wydarzenia doszło bowiem do jednego z największych oszustw w historii sportu.
Podczas turnieju koszykarzy z upośledzeniem intelektualnym reprezentacja Hiszpanii sięgnęła po komplet zwycięstw. Zespół ten nie miał sobie równych i zdobył złoto.
Na przestrzeni całej paraolimpiady kadra z Półwyspu Iberyjskiego ogrywała Portugalię (73:58), Brazylię (94:48), Japonię (87:20), Polskę (97:67) oraz w wielkim finale Rosję (87:63).
Znakomite wyniki osiągane przez Hiszpanów nie wzbudziły żadnych podejrzeń. Opinia publiczna stwierdziła, że duże umiejętności poszczególnych graczy pozwoliły tej kadrze zdeklasować resztę stawki. Cała prawda wyszła na jaw niedługo później.
Po powrocie złotych medalistów do Hiszpanii członek tej drużyny, Carlos Ribagorda, przyznał wprost, że w 12-osobowej kadrze tylko dwóch koszykarzy miało iloraz inteligencji na poziomie niższym niż 80 IQ, czego wymagał regulamin turnieju. Pozostali gracze nie cierpieli na żadne upośledzenia.
Ribagorda
YouTube screen
Do podobnych oszustw miało dojść w innych dyscyplinach sportu. Nieuprawnieni zawodnicy wystąpili w zawodach lekkoatletyki, tenisa stołowego oraz pływania.
- Spośród 200 hiszpańskich sportowców startujących w Sydney co najmniej 15 nie miało żadnego rodzaju ułomności umysłowej, nie przeszło również badań lekarskich oraz psychologicznych - przyznał Ribagorda w rozmowie z francuskim magazynem Capital.
Koszykarz zarzucił ponadto władzom Hiszpańskiego Związku Sportu Upośledzonych Umysłowo, że celowo rekrutowali oni zdrowych sportowców, by zdobyć medale.
Sam zainteresowany należał do hiszpańskiej kadry koszykarzy z upośledzeniem intelektualnym przez dwa lata. Jak zdradził, po przyjściu na pierwszy trening nie został on skierowany na żadne badania. W jego trakcie musiał tylko wykonać sześć pompek, po czym sprawdzono mu ciśnienie krwi.
W rezultacie na paraolimpiadę do Sydney udało się 10 całkowicie zdrowych mężczyzn, którzy przed wylotem do Australii dostarczyli organizatorom sfałszowane wcześniej zaświadczenia lekarskie. Ze względu na to, że na miejscu nie wykonano żadnych testów, reprezentacja Hiszpanii przystąpiła do turnieju nielegalnie, dzięki czemu nie miała sobie równych.
Żadnych podejrzeń nie wzbudziły nawet bardzo wysokie zwycięstwa. Podczas jednego z meczów, kiedy to rozpędzeni Hiszpanie rzucili w pierwszej kwarcie ponad 30 punktów, ich selekcjoner miał powiedzieć, by nieco zwolnili tempo, bo ktoś się domyśli, że nie są niepełnosprawni.
Gdy cała sprawa dotycząca ogromnego oszustwa wyszła na jaw, Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski (IPC) wycofał z programu igrzysk wszystkie konkurencje dotyczące sportowców z upośledzeniem intelektualnym. W międzyczasie trwało śledztwo dotyczące Hiszpanów.
Po zapoznaniu się z dowodami obciążającymi mistrzów paraolimpijskich odebrano im złote medale, które wywalczyli podczas igrzysk w Sydney. Na tym konsekwencje wobec graczy, sztabu, ale przede wszystkim władz federacji się nie kończyły. Jako pierwszy do dymisji podał się prezes Hiszpańskiego Związku Sportu Upośledzonych Umysłowo, Martin Vicente.
- Jeśli ktoś chce oszukać, trudno to wykryć. Łatwo jest udawać, że ma się małą inteligencję, ale odwrotnie jest trudno - powiedział Vicente zaraz po swojej rezygnacji.
Hiszpania koszykówka
YouTube screen
Ucieczka działacza z tonącego statku nie uchroniła go jednak przed karą. W 2013 roku hiszpański sąd nałożył na niego grzywnę w wysokości 5400 euro. Dodatkowo musiał on zwrócić 180 tys. euro dotacji, które zarządzany przez niego związek otrzymał od rządu.
Po wyjaśnieniu całej sprawy Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski (IPC) przywrócił do programu igrzysk konkurencje, w których udział brali sportowcy z upośledzeniem intelektualnym. Po ich braku na paraolimpiadach z 2004 (Ateny) i 2008 roku (Pekin), ponowny debiut nastąpił w Londynie.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 13 Feb · 18:00
Źródło: Marca

Przeczytaj również