Motor Lublin chce zamieść pod dywan sprawę Feio! "Musimy porozmawiać z prezesem, by nie eskalował problemu"

Motor Lublin chce zamieść pod dywan sprawę Feio! "Musimy porozmawiać z prezesem, by nie eskalował problemu"
screen
Motor Lublin chce zamieść pod dywan awanturę z udziałem Goncalo Feio. Zbigniew Jakubas, główny akcjonariusz klubu, wprost zapowiedział, że będzie zniechęcał dotychczasowego prezesa klubu Pawła Tomczyka do wejścia na drogę sądową.
Do awantury w Motorze doszło w niedzielę. Feio zaatakował wówczas Tomczyka, który musiał udać się do szpitala. Mimo tego Jakubas postanowił dać portugalskiemu szkoleniowcowi drugą szansę. Jego słowa na ten temat przytaczamy TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Feio grożą jednak konsekwencje ze strony PZPN - sprawą zajmie się jego Komisja Dyscyplinarna. Sam Tomczyk, który został zawieszony w pełnieniu funkcji prezesa Motoru, może też wytoczyć proces Feio. Gdyby Portugalczyk został skazany, straciłby licencję trenerską.
Jakubas postanowił jednak stanąć w obronie 33-letniego trenera. Zapowiedział, że klub będzie działał tak, by Portugalczyka nie spotkały żadne konsekwencje.
- Mogę powiedzieć tyle: Motor jako klub i pani przewodnicząca Rady Nadzorczej, która jest prawnikiem, będą robić wszystko, by nie było konsekwencji. Zrobimy wszystko, bo zawsze będziemy bronili naszej rodziny, piłkarzy i naszych pracowników - zapowiedział Jakubas.
- Stało się jak się stało. To było naganne zachowanie. Nasza wspólna praca polega na tym, by porozmawiać po powrocie Tomczyka, by nie eskalował problemu. Stało się jak się stało, wszystko jest nagrane na kamerze, ale eskalowanie, postępowania formalno-prawne, nie są potrzebne. Mam nadzieję, że to się nie wydarzy. Mam nadzieję, że strony ochłoną - dodał biznesmen.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski07 Mar 2023 · 17:09
Źródło: własne

Przeczytaj również