Afera z udziałem Jensa Lehmanna. Obraził byłego reprezentanta Niemiec na tle rasistowskim, wyleciał z Herthy

34-latek od niedawna jest jednym z ekspertów niemieckiego oddziału "Sky Sports". Był obecny w studiu podczas wtorkowego spotkania Ligi Mistrzów między Manchesterem City oraz PSG.

Właśnie wtedy dostał na WhatsAppie wiadomość od Jensa Lehmanna. Niedługo później upublicznił ją w mediach społecznościowych, gdyż został obrażony na tle rasowym.

- Czy Dennis jest ekspertem, aby wypełnić odpowiedni limit czarnoskórych? - zapytał były golkiper. Nie wiadomo, do kogo chciał wysłać tę wiadomość, ale ostatecznie przesłał ją samemu Aogo.

Na Lehmanna błyskawicznie wylała się fala krytyki. Hertha Berlin poinformowała, że 51-latek stracił miejsce w radzie nadzorczej klubu. Stołeczny zespół potępił jego zachowanie.

Były bramkarz odniósł się natomiast do całej sytuacji we własnych mediach społecznościowych. Zapewnia, że nie miał na myśli niczego złego, a jego wiadomość została mylnie odczytana.

- Rozmawiałem już z Dennisem przez telefon i poprosiłem, żeby mi wybaczył, jeśli odczytał moją wiadomość jako brak szacunku. Chciałem powiedzieć, że zwiększa limit, bo jest bardzo kompetentny i ma świetną prezencję - podkreślił.