Angielski gigant chciał zatrudnić Xaviego. Z uwagą obserwował wydarzenia w Barcelonie

W styczniu opiekun "Blaugrany" ogłosił, że po obecnej kampanii zrezygnuje ze stanowiska. Rozpoczęły się poszukiwania jego następcy.

Z biegiem czasu sytuacja zaczęła się jednak zmieniać. "Barca" zaczęła przekonywać Xaviego do zmiany zdania i pozostania w klubie.

W tym tygodniu doszło do spotkania szkoleniowca z Joanem Laportą. Uzgodniono wówczas, że Xavi wypełni kontrakt, który jest ważny do czerwca 2025 roku.

Jak się okazuje, wydarzenia ze stolicy Katalonii z uwagą śledził jeden z angielskich klubów. Informują o tym dziennikarze Relevo.

Uznany portal twierdzi, że Xaviego chciał zatrudnić Manchester United. Wszystko wskazuje na to, że z "Czerwonymi Diabłami" pożegna się wkrótce Erik ten Hag.

Obecnie angielski klub szuka następcy Holendra. Xavi był jednym z głównych kandydatów do tej roli, ale teraz jest już to nieaktualne.