Arsenal domaga się nowego napastnika. Rozmowy już ruszyły!

W bieżącym sezonie Arsenal ma problem z obsadzeniem pozycji napastnika. Gabriel Jesus nie grzeszy skutecznością, Eddie Nketiah nie przekonuje sztabu szkoleniowego, zaś Kai Havertz nie może być traktowany jako nominalna "dziewiątka".

W związku z tym przedstawiciele Premier League niebawem ruszą na zakupy. Ich celem jest oczywiście sprowadzenie nowego snajpera. Z drużyną łączono już wiele nazwisk.

Niemniej Nicolo Schira przekonuje, że sam Mikel Arteta ma sprecyzowane oczekiwania. Hiszpan chciałby, aby na The Emirates trafił Joshua Zirkzee z Bolonii.

Skauci "Kanonierów" pojawią się na najbliższym meczu włoskiego klubu z AS Romą. Potyczkę zaplanowano na 22 kwietnia.

Wspomniany dziennikarz dodał, że ruszyły już rozmowy w sprawie transferu Holendra. Arsenal jest w stanie zaproponować mu kontrakt ważny do 30 czerwca 2029 roku z pensją na poziomie sześciu milionów euro w skali 12 miesięcy.

Zirkzee trafił do Bolonii w 2022 roku. W bieżącym sezonie zdobył 11 bramek i zanotował sześć asyst w 33 spotkaniach. Portal Transfermarkt wycenia 22-latka na 40 mln euro.