Barcelona odpowiada PSG. Jasne stanowisko ws. transferowego hitu

Mistrzowie Francji po utracie swojej największej gwiazdy zmuszeni będą do przebudowania ofensywy. Na Parc des Princes trafić mają nowi piłkarze.

Le Parisien informowało, że na liście życzeń PSG znajduje się Lamine Yamal. Za nastolatka Francuzi są skłonni zapłacić nawet 200 milionów euro. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Teraz hiszpańska Marca pisze o reakcji FC Barcelony na te doniesienia. Nie jest tajemnicą, że "Blaugrana" ma spore problemy finansowe i potrzebuje pieniędzy.

Mimo to ekipa z Katalonii nie ma zamiaru sprzedawać nastolatka. Stanowisko klubu jest jasne - Yamal odejdzie tylko wtedy, gdy ktoś opłaci klauzulę odstępnego.

Ta jest natomiast astronomiczna i wynosi okrągły miliard euro. "Barca" wyciągnęła wnioski sprzed lat, gdy w podobnych okolicznościach straciła Neymara.

Wygląda więc na to, że Yamal spędzi kolejne lata w Barcelonie. W tym sezonie rozegrał 44 oficjalne spotkania dla "Blaugrany". Jego bilans to sześć goli i osiem asyst.