Będzie gorąco w Częstochowie! Raków znowu przegrał, Górnik walczy o puchary [WIDEO]

Będzie gorąco w Częstochowie! Raków znowu przegrał, Górnik walczy o puchary [WIDEO]
Marcin Bulanda / pressfocus
Raków Częstochowa pogrąża się w kryzysie. Mistrzowie Polski przegrali z Górnikiem Zabrze 0:1.
W Rakowie zadebiutował Dusan Kuciak, którego transfer medyczny mistrzowie Polski potwierdzili w piątek przed południem. Słowak szybko się wykazał - już na początku meczu zatrzymał szarżę Lawrence'a Ennaliego.
Dalsza część tekstu pod wideo
Raków przeważał, ale długo nie mógł stworzyć zagrożenia pod bramką Górnika. Na swoją szansę czekał do 26. minucie, gdy po główce Stratos Svarnasa piłka trafiła w słupek. Z dobitką pospieszył Giannis Papaniolaou, ale kopnął obok bramki.
Trzy minuty później doszło do zamieszania pod polem karnym Rakowa. Wybiegł przed nie Kuciak, ale nie trafił w piłkę. Szybszy był Ennali, który nie kontynuował jednak biegu na bramkę, lecz runął na murawę. Tomasz Musiał pierwotnie ukarał Słowaka czerwoną kartkę, ale po obejrzeniu powtórki zmienił decyzję i nie ukarał doświadczonego bramkarza w żaden sposób.
Raków na kolejną okazję do strzelenia gola czekał do 57. minuty. John Yeboah zagrał do Anter Crnaca, ale tego w sytuacji sam na sam zatrzymał Daniel Bielica.
Minutę później warunki na boisku się zmieniły. Po drugiej żółtej kartce do szatni musiał zejść Papanikolaou.
Raków mimo gry w przewadze miał piłkę meczową. Crnac w końcówce z dwóch metrów nie potrafił pokonać Bielicy.
Górnik decydujący cios zadał w doliczonym czasie gry. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do bramki wbił Sebastian Musiolik, który w przeszłości grał w zespole z Częstochowy.
Dla Rakowa to już piąty mecz z rzędu bez zwycięstwa! Mistrz Polski spadł na siódme miejsce w tabeli. Górnik coraz mocniej dobija się do strefy europejskich pucharów. Na razie jest czwarty.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski19 Apr · 22:32
Źródło: własne

Przeczytaj również