Były reprezentant Anglii drwi ze Stevena Gerrarda. "Nadszedł czas, żebyś mi się odwdzięczył"

Były reprezentant Anglii drwi ze Stevena Gerrarda. "Nadszedł czas, żebyś mi się odwdzięczył"
Rafał Oleksiewicz / Press Focus
Ekspert "talkSPORT", dawniej gracz Aston Villi i reprezentacji Anglii, Gabriel Agbonlahor, wystosował do świeżo upieczonego menedżera Al-Ettifaq, Stevena Gerrarda, nietypową prośbę. W żartach oznajmił, że chciałby dołączyć do byłego kapitana Liverpoolu w Arabii Saudyjskiej.
Oficjalne ogłoszenie Gerrarda jako szkoleniowca Al-Ettifaq miało miejsce w ubiegły poniedziałek. To trzeci seniorski klub, który objął w roli menedżera, po wcześniejszych przygodach w szkockich Rangers oraz angielskiej Aston Villi. Przedtem był również trenerem młodzieżowych zespołów Liverpoolu.
Dalsza część tekstu pod wideo
To najgłośniejszy, obok Jorge Jesusa, Slavena Bilicia, a w naszych kręgach również Czesława Michniewicza, menedżerski transfer nadchodzącego sezonu ligi saudyjskiej. Szkoleniowcy dołączyli tym samym do panteonu piłkarskich gwiazd, które przeniosły się na tamtejsze boiska: Karima Benzemy, Roberto Firmino czy N'Golo Kante, a wcześniej Cristiano Ronaldo.
Nieoczekiwanie, do Arabii Saudyjskiej chciałby wybrać się również jeden z... emerytowanych zawodników. Gabriel Agbonlahor podczas porannej audycji w radiu "talkSPORT" żartobliwie prosił Stevena Gerrarda, aby ten sprowadził go do Al-Ettifaq.
- Stevie, tu Gabby! Gratulacje z okazji przejęcia Al Ettifaq, świetny ruch dla świetnego menedżera. W ostatnim czasie byłem prawdziwym rzecznikiem ligi saudyjskiej na Wyspach i myślę, że nadszedł czas, żebyś mi się odwdzięczył. Jestem dwa lata młodszy od Cristiano Ronaldo, mogę uderzać mocniej niż Ricky Hatton i będę kosztował tylko połowę tego, co Ruben Neves - mówił Agbonlahor.
- Sprawdziłbym się nawet w roli jednego z twoich asystentów! Moje doświadczenie mogłoby pomóc Twoim zawodnikom w pracy nad szybkością, zwinnością i strzelaniem. Czekam na twoją ofertę, Al-Ettifaq górą! - zakończył Anglik, śmiejąc się wraz ze współprowadzącymi w studiu.
Obaj panowie, choć nie zagrali w tej samej drużynie ani jednego meczu, darzą się sympatią. Sam Agbonlahor niejednokrotnie bronił decyzji Gerrarda jako menedżera, zatem antenowe drwiny można odebrać wyłącznie jako przyjacielski kuksaniec.
Drużyna Al-Ettifaq zajęła w ubiegłym sezonie ligi saudyjskiej siódme miejsce w tabeli. Skład zespołu tworzą między innymi dawny obrońca Monaco i Wolfsburga, Marcel Tisserand, a także były zawodnik Palermo i Mainz, Robin Quaison.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler11 Jul 2023 · 14:24
Źródło: talkSPORT

Przeczytaj również