Cenne zwycięstwo Lechii Gdańsk w Fortuna 1. Lidze. Rywale kończyli mecz w osłabieniu [WIDEO]

Cenne zwycięstwo Lechii Gdańsk w Fortuna 1. Lidze. Rywale kończyli mecz w osłabieniu [WIDEO]
Screen/Twitter
Lechia Gdańsk ograła na wyjeździe Znicz Pruszków (2:0). Obie bramki dla zwycięskiego zespołu zdobył Ukrainiec, Maksym Chłań.
Po wysokim zwycięstwie Arki Gdynia nad Stalą Rzeszów (5:1) za ciosem chciała pójść także Lechia Gdańsk. Drużyna prowadzona przez Szymona Grabowskiego mierzyła się na wyjeździe ze Zniczem Pruszków. Komplet punktów gwarantował drużynie z Gdańska utrzymanie trzeciego miejsca w tabeli Fortuna 1. Ligi.
Dalsza część tekstu pod wideo
Od pierwszych minut starcia stroną przeważającą była Lechia. Jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa dwóch znakomitych sytuacji nie wykorzystał Tomas Bobcek, który najpierw uderzył ponad bramką, a następnie został skutecznie powstrzymany przez bramkarza Znicza, Miłosza Mleczko.
Lechia wyszła na prowadzenie w 35. minucie. Akcję gdańskiego zespołu na gola zamienił Maksym Chłań. Ukrainiec sfinalizował dogranie Rifeta Kapicia i trafił na 1:0.
Piłkarze Lechii Gdańsk po golu z Chrobrym Głogów
Piotr Matusewicz / pressfocus
Trafienie dla podopiecznych trenera Grabowskiego nie było końcem złych wieści dla Znicza. Na kilka chwil przed końcem pierwszej połowy czerwoną kartką obejrzał Shuma Nagamatsu. Japończyk w brutalny sposób potraktował jednego z rywali i w efekcie wyleciał z boiska.
Po przerwie zespół z Gdańska poszedł za ciosem. W 52. minucie swoją drugą w tym meczu bramkę zdobył Chłań. Tym razem wykorzystał on podanie Camilo Meny.
Na kwadrans przed końcem tego meczu blisko gola honorowego dla Znicza był Jakub Wawszczyk. Trafienie 26-latka zostało jednak anulowane. Mecz rozgrywany w Pruszkowie zakończył się zwycięstwem Lechii 2:0. Zespół z Gdańska utrzymał stratę dwóch punktów do prowadzącej Arki Gdynia.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 25 Feb · 16:59
Źródło: własne

Przeczytaj również