David Jablonsky nie może nawet trenować. Obrońca Cracovii z zakazem jakiejkolwiek działalności w futbolu
W poniedziałek oficjalnie poinformowano o karze dla Davida Jablonskiego za ustawianie meczów w 2012 roku. Czech nie może grać w piłkę do końca 2021 roku. "Przegląd Sportowy" informuje jednak, że nie chodzi tylko o udział w meczach, ale nawet o treningi.
Sprawa Davida Jablonskiego ciągnęła się przez bardzo długi czas. Czech brał udział w ustawianiu meczów dla mafii bukmacherskiej w 2012 roku, lecz unikał odpowiedzialności.
Po oficjalnym wyroku sądowym sprawa trafiła jednak do UEFA, a europejska federacja bywała bardzo surowa w takich przypadkach. Minimalna kara wynosiła pięć lat dyskwalifikacji.
Ostatecznie obrońca postanowił więc pójść na ugodę z czeską federacją. Niedawno zapadł oficjalny wyrok - 15 miesięcy zawieszenia, do końca 2021 roku.
Jak informuje "Przegląd Sportowy", nie chodzi jednak tylko o udział w oficjalnych spotkaniach. Zakaz obejmuje jakąkolwiek działalność w piłce nożnej, w tym treningi.
Czy będzie to oznaczało koniec Czecha w Cracovii? "Pasy" nie podjęły jeszcze oficjalnej decyzji w tej sprawie. Na razie czekają na rozwój wypadków.
Umowa Jablonskiego z polskim klubem obowiązuje do czerwca 2022 roku. Krakowianie w obecnej sytuacji mogą rozwiązać ją z winy zawodnika.