Duży zgrzyt w Barcelonie? Araujo odpowiedział na słowa Guendogana

Reprezentant Urugwaju w pierwszej połowie faulował Bradleya Barcolę. Po tym przewinieniu arbiter pokazał mu czerwoną kartkę.

Bez wątpienia był to moment zwrotny spotkania w Barcelonie. Pretensji do swojego kolegi z drużyny nie ukrywał Ilkay Guendogan.

- Jesteśmy bardzo rozczarowani. Przed czerwoną kartką czuliśmy, że mamy kontrolę nad meczem. To jest Liga Mistrzów. Bez względu na rywala nie da się wrócić, kiedy jeden z twoich zawodników zostaje wyrzucony z boiska - powiedział.

Te słowa zostały odebrane jako krytyka Araujo. Obrońca "Barcy" przeprosił za swoje zachowanie w mediach społecznościowych. Jest świadomy tego, że popełnił ogromny błąd.

Widać jednak, że po porażce z PSG atmosfera w ekipie "Blaugrany" jest daleka od idealnej. Araujo w rozmowie z Gerardem Romero został zapytany o słowa starszego kolegi.

- Wolę zachować dla siebie to, co myślę o wypowiedziach Guendogana. Mam zasady i wartości, których należy przestrzegać - stwierdził.