Dyrektor Herthy BSC o sytuacji Krzysztofa Piątka. "Nigdy nie było powodu, żeby go sprzedać"
Ze względu na kontuzję Jhona Cordoby Krzysztof Piątek znów będzie mógł liczyć na miejsce w pierwszym składzie Herthy Berlin. W rozmowie z "Kickerem" na temat Polaka pozytywnie wypowiada się Michael Preetz. Dyrektor stołecznej drużyny chwali nastawienie napastnika.
Latem w mediach pojawiało się sporo plotek transferowych na temat Krzysztofa Piątka. Snajper łączony był przede wszystkim z włoską Fiorentiną. Ostatecznie pozostał jednak w Berlinie.
Czy Hertha rzeczywiście zamierzała sprzedać Polaka już po kilku miesiącach? Dyrektor sportowy klubu, Michael Preetz, utrzymuje, że nie było takiego tematu.
- Nie ma absolutnie żadnych wątpliwości, że Krzysztof cieszy się we Włoszech dużym zainteresowaniem. Jednak nigdy nie było powodu, by sprzedać Piątka - zapewnił.
Działacz chwali także napastnika za podejście do treningów. 25-latek na każdych zajęciach starał się zaprezentować jak najlepiej, niezależnie od utraty miejsca w składzie.
- Nawet w trudnych dla niego czasach zawsze dobrze pracował i i chciał bronić swojej pozycji. Trend wzrostowy jest wyraźnie widoczny - ocenił Preetz.
Ze względu na kontuzję Jhona Cordoby Polak powinien zagrać od pierwszej minuty w sobotnim meczu z Borussią Dortmund. Początek tego spotkania o 20:30.