Dziwaczna opinia Guardioli. To dlatego Manchester City nie stracił gola w ostatnim meczu

Guardiola od zawsze zwraca uwagę na warunki, w jakich gra jego drużyna. Trwa na boisku powinna być krótka i dobrze zroszona. Okazuje się, że także gorsza murawa może zadziałać na korzyść Manchesteru City.

Tak było w niedzielę w Nottingham. Guardiola uważa, że tym razem jego drużynie pomógł niezbyt dobry stan placu gry.

- Mieliśmy szczęście, że boisko było suche i twarde. Gdyby było lepsze, to Nottingham strzeliłoby gola - zaskoczył Guardiola.

- Sucha murawa nam pomogła. Piłkarze Nottingham przy dobrych sytuacjach nie mogli dobrze przyjąć piłki z powodu stanu boiska. Ten mecz był dla nas bardzo niebezpieczny - dodał Hiszpan.

Manchester City zajmuje drugie miejsce w tabeli Premier League. Do prowadzącego Arsenalu traci jeden punkt, ale rozegrał dotąd o jeden mecz mniej.

W najbliższą sobotę mistrzowie Anglii zagrają u siebie z Wolverhampton. Będą musieli uważać, bo zapewne do stanu murawy nie będzie można się przyczepić.