Gwiazdor Tottenhamu wbił szpilkę liderowi Arsenalu. Tak skomentował jego zachowanie

Niedzielne spotkanie Arsenalu z Tottenhamem zakończyło się remisem 2:2 (1:1). Dla "Kanonierów" jednego z goli strzelił Bukayo Saka, natomiast w ekipie "Spurs" dwie asysty zanotował James Maddison.

Przy okazji pierwszego trafienia dla ekipy Mikela Artety wspomniany skrzydłowy zdecydował się na niestandardową cieszynkę. Reprezentant Anglii celebrował udając rzut lotką darterską, czyli w sposób, który jest charakterystyczny dla "Maddersa".

Postawa Saki nie umknęła uwadze Maddisona, który odniósł się do niej w pomeczowych wywiadach. Gwiazdor Tottenhamu z uśmiechem na ustach wbił szpilkę swojemu koledze z kadry.

- Jego ruchy są okropne, naprawdę! - rzucił.

- Powiedziano mi, że wciąż robił moją cieszynkę, kiedy obróciłem go przy golu na 1:1 - dodał.

Maddison w istocie ograł Sakę przy wyrównującym trafieniu dla Tottenhamu. Lider "Spurs" wdarł się w pole karne i wystawił piłkę go Heung-Min Sona. O szczegółach pisaliśmy już TUTAJ.