Haaland był sfrustrowany po strzeleniu czterech goli. Guardiola wskazał winnego

Haaland był sfrustrowany po strzeleniu czterech goli. Guardiola wskazał winnego
Mark Cosgrove / pressfocus
Erling Haaland strzelił cztery gole w meczu Manchesteru City z Wolverhampton Wanderers, ale po spotkaniu nie był w najlepszym nastroju. Powód zdradził Pep Guardiola.
Norweg w sobotę poprowadził swoją drużynę do efektownego zwycięstwa. Głównie dzięki jego trafieniom Manchester City wygrał 5:1.
Dalsza część tekstu pod wideo
Haaland po meczu nie był zadowolony z tego, co działo się na boisku. 23-latek uważa, że nie był chroniony w taki sposób, jak powinien.
- Był trochę sfrustrowany, ale to rozumiem. Wszystko przez sędziego. Przy długich podaniach Haaland był popychany i szarpany - powiedział Guardiola.
- Nasze zwycięstwo wyglądało na komfortowe, ale wcale takie nie było. Stworzyliśmy sobie dużo sytuacji, ale brakowało nam precyzji przy ostatnim podaniu. Erling wrócił do gry. Karne były pewne, a drugi i czwarty gol - niewiarygodne - podsumował trener mistrzów Anglii.
Haaland prowadzi w klasyfikacji strzelców Premier League. Ma pięć goli przewagi nad drugim w tej tabeli Alexandrem Isakiem z Newcastle.
Manchester City zajmuje drugie miejsce w Premier League. Ma jeden punkt mniej od prowadzącego Arsenalu, ale też do rozegrania o jedno spotkanie więcej.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski05 May · 12:19
Źródło: Goal.com

Przeczytaj również